Ostatnią noc mijającego 2015 roku hucznie obchodzono w nowo wybudowanym Domu Ludowym w Suszkach.

Gospodarze imprezy zadbali o piękny wystrój sali. Na stołach królowało pyszne domowe jedzenie i ciasta własnego wypieku. Oprawę muzyczną zapewnił Pan Zbyszek, starają się zaspokoić oczekiwania wszystkich uczestników imprezy. Przed północą był toast z życzeniami od sołtysa i organizatorów. Oczywiście nie zabrakło fajerwerków, które rozświetliły niebo tęczą kolorów i hukiem wystrzałów.

Zabawa trwała do białego rana a ostatni goście odjechali w szampańskich nastrojach, kiedy noc stawała się dniem.

Izabela Liana