Mikołajki w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Bożejowicach
Święty Mikołaj, Santa Claus, Father Christmas, Dziadek Mróz to imiona starszego pana z siwą brodą, w czerwonym płaszczu i czarnych butach. 6 grudnia przybywa do wszystkich grzecznych dzieci, z odległego bieguna północnego, aby wręczyć im prezenty.
W tym dniu Mikołaj powinien wsiąść do swoich zaprzężonych w renifery sań i odwiedzić dzieci na całym świecie. Ze względu na brak białego puchu do Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Bożejowicach Mikołaj zdecydował się przyjechać motorem, oczywiście w towarzystwie dwóch uroczych Śnieżynek.
Wszystkie dzieci od samego rana wyczekiwały, wypatrywały tego wyjątkowego Gościa. Pani Dyrektor - Anna Rudzik poprosiła uczniów oraz przedszkolaków, aby przywitały Mikołaja w sali gimnastycznej. Oczywiście dzieci pięknie zaśpiewały piosenki, chętnie odpowiadały na pytania Mikołaja, obiecały być grzeczne przez cały następny rok.
Po przywitaniu nadszedł długo wyczekiwany moment rozdawania upominków uwieczniony na pamiątkowych zdjęciach.
Natalia Kunecka
Święty Mikołaj w Dąbrowie Bolesławieckiej
Obdarowywanie dzieci oraz bliskich osób drobnymi prezentami jest u nas w Polsce tradycją. W USA tym zadaniem zajmuje się Santa Clause, w Niemczech Nicolaus, a w naszej szkole w Dąbrowie Bolesławieckiej zwyczaj wręczania paczek dzieciom przejął Święty Mikołaj, Śnieżynka i grający na akordeonie Skrzat. Andrzej Miżdal - przyjaciel szkoły, Magdalena Nowosadzka-Krupka - mama ucznia kl.II, Mieczysław Goleński - dziadek ucznia kl. II przybyli do naszej szkoły pomocą drogową, z wielkimi saniami na lawecie.
Jak głosi legenda, dary podkłada się wszystkim anonimowo. Nasz Mikołaj nie chcąc się ujawniać, przeskoczył przez płot do szkolnego ogrodu, po czym zrozumiał, że jednak powinien przywitać się z dziećmi i wręczyć im osobiście prezenty. Dotarł on z płonącą pochodnią do sali gimnastycznej, gdzie oczekiwały go dzieci. Wcześniej jednak zadzwonił do pani dyrektor szkoły- Lilii Liszcz pytając ją o zgodę na wejście z wielkim worem i płonącą pochodnią na teren szkoły. Przed jego przybyciem dzieci z klasy IV i VI ze Szkolnego Koła PCK pod kierownictwem nauczycielki edukacji wczesno-szkolnej przedstawiły widowisko teatralne. Pani Cecylia Kołacz była głównym pomysłodawcą widowiska, w którym uczniowie uzmysłowili wszystkim dzieciom, jak ważne jest bezpieczeństwo w czasie zabaw zimowych. Podali maluchom dobre rady na wypady.
Dzieci odpowiadając na pytania Mikołaja, Śnieżynki i Skrzata wspólnie tańczyły, śpiewały. Do pląsów włączyli się wszyscy nauczyciele i przybyli goście. Mikołaj oraz Śnieżynka mieli tak wiele energii, że musieli ją spożytkować na drabinkach sali gimnastycznej. Spojrzeli z góry na świat dzieci, który w tym dniu był kolorowy i wesoły. Wszystkie dzieci oraz pracownicy szkoły otrzymali paczkę. Aby taki piękny dzień miał miejsce w naszej szkole musieli pomóc Św. Mikołajowi również inne osoby, takie jak: Piotr i Paweł Mazur, Łukasz Sopko oraz Krzysztof Rolak. Oni to właśnie naprawiali sanie naszego przybysza z Laponii. Piękne chwile były uwiecznione przez kamerzystę z bolesławieckiej telewizji AZART- SAT i wyemitowane na łamach telewizji lokalnej.
Uczniowie podziękowali darczyńcom zaśpiewaniem piosenki ,,Sto lat” przy akompaniamencie akordeonu. Radości i zabawie nie było końca. Jednak smutno było na koniec pożegnać wszystkich wspaniałych gości, ale na twarzach dzieci znów pojawił się uśmiech, ponieważ wierzą, że w następnym roku znów ich odwiedzi kochany Mikołaj.
Beata Przeperska
Mikołaj z wizytą w Szkole Podstawowej w Żeliszowie
Piątkowy poranek, 4 grudnia, na długo zapadnie w pamięci zebranych w sali sportowej naszej szkoły. Wszystkie dzieci, te mniejsze i te trochę większe w napięciu oczekiwały na przybycie gościa, który zapowiedział się do nas z wizytą. A tym długo oczekiwanym gościem był Mikołaj. W atmosferę oczekiwania wprowadził wszystkich Samorząd Uczniowski naszej szkoły, przybliżając najbardziej znaną wszystkim dzieciakom postać. Po tym krótkim wprowadzeniu, przywoływany wierszami i piosenkami przez każdą klasę, pojawił się w sali Mikołaj, który radośnie przywitał zebranych w sali.
Nasze dzieci chciały jak najlepiej powitać miłego gościa, przygotowując krótki program, w którym zaprezentowały swoje umiejętności. Drużyny każdej z klas wzięły udział w zabawach, prezentując swój sportowy poziom. Były tam: biegi z przekazywaniem czapki Mikołaja, pokonywanie torów przeszkód z workami pełnymi piłek, skoki w workach, biegi w spodniach i kurtce Mikołaja w parach, kozłowania piłek. Każdy wyścig drużyn klasowych powodował gromkie okrzyki kibiców wszystkim zawodnikom, zarówno zwycięzcom, jak też pokonanym. Sam gość z dużym podziwem przyglądał się tym rozgrywkom, bijąc brawa każdej drużynie. Po zakończeniu klasowych zmagań Mikołaj pogratulował wszystkim startującym ich umiejętności sportowych oraz zachęcił zebranych do codziennej aktywności ruchowej i dbania o swoją sprawność, a tym samym o własne zdrowie.
Przed udaniem się w dalszą podróż odwiedził każdą z klas, w których rozdał wszystkim długo oczekiwane prezenty.
Do zobaczenia za rok drogi Mikołaju.
Aleksander Kłodnicki
Mikołajki w Brzeźniku
Już po raz kolejny Święty Mikołaj miał problem. Bo jak wszyscy wiemy, jego środkiem lokomocji są sanie zaprzężone w renifery. Niestety pogoda i w tym roku nie pozwoliła mu dotrzeć w ten sposób do czekających w Szkole Podstawowej w Brzeźniku dzieci. To jednak nie zniechęciło Mikołaja i pojawił się z ogromnym workiem prezentów.
Najbardziej niecierpliwie wypatrywały go maluchy, a i starsze dzieci były ciekawe czy i w tym roku przyjedzie wozem strażackim, podobnie jak w roku ubiegłym. Już od rana wszystkie dzieci wyglądały przez okna, oczekując tego niecodziennego gościa. Nareszcie usłyszały dzwonki. To on! Święty Mikołaj i jego pomocnicy.
Ogromnie utrudzony ale w dobrym humorze, chętnie rozmawiał z dziećmi pytając o to, kto był najgrzeczniejszy. Chętnie też wysłuchał śpiewanych przez nie piosenek. Obdarowane dzieci ochoczo rozpakowywały swe prezenty, ciesząc się słodkościami. Mikołaj nie zapomniał też o pracownikach szkoły. Dla nich również miał słodkie upominki. Wszystkim dorosłym przypomniała się radosna atmosfera oczekiwania na Mikołaja przeżywana w dzieciństwie oraz zasłyszane słowa „Idzie Święty Mikołaj, złotą gwiazdą świeci. Idzie poszukując samych grzecznych dzieci”.
Anna Socha
Długooczekiwana wizyta w Kruszynie
Chociaż za oknem brak śniegu w Zespole Szkolno Przedszkolnym w Kruszynie już od pierwszego dnia grudnia panuje niezwykle świąteczny nastrój. Wszyscy nauczyciele wraz z dziećmi przygotowali piękne ozdoby, którymi udekorowali całą szkołę. Do tak świątecznego wystroju dzieci dołączyły także podśpiewywanie w trakcie przerw świątecznych piosenek.
6 grudnia czyli jak powszechnie wiadomo dzień imienin Świętego Mikołaja jest czasem, na który większość dzieci z niecierpliwością czeka niemalże przez cały rok. Jest to jedna z okazji do oderwania się od rutynowego szkolnego planu dnia. Święto ku czci Świętego Mikołaja w Polsce jeszcze do XIX wieku było dniem wolnym od pracy. Obecnie dla wielu uczniów jest to niewątpliwie jeden z najprzyjemniejszych dni w trakcie całego roku szkolnego.
Zgodnie z tradycją Zespół Szkolno Przedszkolny w Kruszynie odwiedził nie kto inny, jak sam Święty Mikołaj. Trafił tam bez żadnych trudności, gdyż jak wiadomo dzieci w tej szkole są bardzo grzeczne. Święty Mikołaj słynący z obdarowywania dzieci prezentami zjawił się w swym czerwonym, mikołajowym przebraniu z wielkim workiem prezentów.
Najmłodsi uczniowie szkoły z Oddziału Przedszkolnego przy pomocy nauczycieli i rodziców zorganizowali w ten dzień zabawę mikołajkową, na którą wszyscy przebrali się za postacie z ulubionych bajek. Na powitanie zaśpiewali Mikołajowi specjalnie przygotowaną piosenkę, do której śpiewania przyłączył się także gość specjalny. W podziękowaniu za tak piękne powitanie obdarował najmłodszych prezentami.
Każdy mógł usiąść Mikołajowi na kolanach, opowiedzieć mu wierszyk i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Na zakończenie wizyty u przedszkolaków Mikołaj zatańczył wspólnie z uradowanymi dziećmi po czym pożegnał ich swoim „How, how, how…” i wyruszył w dalszą drogę.
Tym razem na pozostałe dzieci, wracające do szkoły z Bolesławca, czekał na przystanku autobusowym. Dzieci z niedowierzaniem wypatrywały zza szyb autobusu Mikołaja, szybko zrobili dla niego miejsce i wspólnie wrócili do szkoły, aby długo wyczekiwany gość mógł wręczyć im prezenty. Dzieci w podziękowaniu za miłą wizytę obdarowały Mikołaja samodzielnie przygotowanymi laurkami.
Na zakończenie wizyty w Zespole Szkolno Przedszkolnym w Kruszynie Mikołaj odwiedził każdą klasę aby wręczyć wszystkim zarówno tym najmłodszym jak i najstarszym słodkie niespodzianki przygotowane dla każdego ucznia przez Radę Rodziców. Fani Mikołaja czyli przeszczęśliwi uczniowie zaprosili go na pożegnanie do wspólnego zdjęcia.
Oprócz dzieci, grzeczni okazali się także nauczyciele, którzy również mieli okazję zrobienia pamiątkowego zdjęcia z tak wyjątkowym gościem.
Dzień ten niewątpliwie zapisał się na kartach historii Zespołu Szkolno Przedszkolnego w Kruszynie i wszyscy w tak radosnych, świątecznych nastrojach z niecierpliwością oczekują kolejnej wizyty Mikołaja... za rok.
Justyna Mandżak
Niecierpliwe oczekiwanie w Ocicach
Jak co roku uczniowie Szkoły Podstawowej im. J. Kukuczki w Ocicach wzorowym zachowaniem zasłużyli na odwiedziny świętego Mikołaja, więc już od rana 7 grudnia wszyscy w szkole z niecierpliwością czekali na miłego Gościa.
W tym roku święty Mikołaj zrobił niespodziankę najmłodszym, wysyłając do nich list i się przed nimi ukrywając. Uczniowie klas I – III zebrali się razem, by obejrzeć prezentację i film przedstawiający prawdziwą historię biskupa Mikołaja. Po zapoznaniu się z życiorysem świętego uczniowie wspólnie odczytali otrzymany od niego list. W liście były zadania, które uczniowie musieli wykonać – był to warunek konieczny do otrzymania prezentu.
Najpierw uczniowie mogli pochwalić się wiedzą na temat pochodzenia, działalności i historii zostania świętym przez biskupa Mikołaja. Potem każda klasa zaśpiewała mikołajkową piosenkę. Mikołaj chciał również sprawdzić umiejętności matematyczne młodszych klas i każda z nich musiała rozwiązać zadanie. Kolejnym wyzwaniem było odnalezienie Mikołaja i oczekiwanych prezentów. Pomocą okazały się kolorowe strzałki, które każdej klasie wyznaczały drogę do ukrytego Gościa.
Po odnalezieniu Mikołaja dzieci odpowiedziały na jego pytania, zaśpiewały dla niego piosenkę, a następnie każdy otrzymał paczkę wypełnioną słodyczami.Na zakończenie spotkania uczniowie robili pamiątkowe zdjęcia, a Mikołaj wyznaczył ostatnie zadanie, które polegało na przyozdobieniu choinki. Wszyscy uczniowie młodszych klas wzorowo wypełnili wyznaczone zadania, po czym, z wielkim apetytem, zabrali się do pałaszowania swoich słodkości. Mikołaj nie zapomniał również o uczniach starszych klas, dla których także zostawił wielkie prezenty. Długo oczekiwane mikołajki minęły w miłej i przyjaznej atmosferze, utwierdzając wszystkich, że warto każdego dnia być dobrym i pomocnym dla innych.
Małgorzata Gorczyca
Mikołaj znów nas odwiedził
„Kochany Panie Mikołaju! My tak czekamy każdej zimy!” – tymi słowami uczniowie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Trzebieniu powitali szczególnego gościa, który i w tym roku nas nie zawiódł. Mikołaj przyjechał tradycyjnie wozem strażackim w asyście strażaków z Trzebienia, którzy pomogli mu przenieść wielki worek pełen prezentów. Najpierw odwiedził najmłodszych, czyli grupy przedszkolne. Starszaki przygotowały dla gościa mały program artystyczny – były wiersze i radosne piosenki, a następnie wręczyły mu własnoręcznie napisane i ozdobione listy. Po wizycie Mikołaja nadeszła chwila na słodkości, wspólną zabawę i śpiew przy poczęstunku przygotowanym przez rodziców.
Odwiedziny Mikołaja w starszych klasach również przebiegły w serdecznej i radosnej atmosferze, w świątecznie przystrojonych salach lekcyjnych, każdy uczeń naszej szkoły otrzymał słodki upominek. Przed nami długi rok oczekiwania na kolejną wizytę tego najmilszego z gości.
Renata Jankowska
Spotkanie z Mikołajem w Kraśniku Górnym
6 grudnia do Domu Ludowego w Kraśniku Górnym przybył Św. Mikołaj. W tym dniu wszystkie dzieci, niezależnie od miejsca zamieszkania i wieku, mogły spotkać się z Mikołajem, Śnieżką i Dobrą Wróżką.
W tę wyjątkową niedzielę dzieci przybyły bardzo licznie, niektóre samodzielnie, ale większości w towarzystwie rodziców oraz dziadków.
Dom Ludowy wypełniony był po brzegi. Opiekunowie nie tylko podziwiali swoje pociechy, ale brali również czynny udział w zorganizowanych zabawach. Za przeprowadzenie rozmaitych konkursów i zabawianie naszych podopiecznych odpowiedzialny był zespół „DORA”. Oczekiwanie na przybycie Św. Mikołaja upływało niezwykle radośnie, a zgromadzone dzieci chętnie tańczyły i rozwiązywały zagadki przygotowane przez zespół. Dzieci chciały pokazać się od jak najlepszej strony, albowiem wszem i wobec przecież wiadomo, że Św. Mikołaj przychodzi tylko do tych grzecznych.
Kiedy zadzwoniły dzwonki reniferów, w drzwiach pojawiła się wyczekiwana postać. Każde dziecko, choć może nie zawsze grzeczne, ale za to bardzo kochane, otrzymało od Mikołaja paczkę ze słodkościami.
Mamy nadzieję, że zarówno Św. Mikołaj jak i przybyłe licznie dzieci, zagoszczą u nas również za rok.
Jolanta Deberna