W dniach 8-12 maja uczniowie z klasy 2a i  2b Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kruszynie wraz z wychowawczyniami przebywali na Zielonej Szkole w Dusznikach Zdrój

Celem pobytu była integracja zespołów klasowych oraz edukacja przyrodniczo-ekologiczna, historyczna, plastyczna, animacje językowe i oczywiście podniesienie ogólnej sprawności fizycznej. Większość uczestników, po raz pierwszy w swoim życiu opuszczała swoich ukochanych rodziców i dom rodzinny na całe 4 dni.

Duszniki-Zdrój to jedno z najpopularniejszych uzdrowisk Dolnego Śląska. Wśród turystów doceniane jest za swój urok oraz wspaniałe umiejscowienie w dolinie rzeki Bystrzycy Dusznickiej i otoczeniu dwóch pasm górskich: Gór Bystrzyckich i Gór Stołowych. Są to tereny, które idealnie sprawdzą się na długie, piesze wycieczki, a samo miasteczko stanowi świetną bazę wypadową w nieco bardziej oddalone części województwa dolnośląskiego. Dodatkowym powodem wyboru Dusznik był fakt, że większość uczniów nie znała tego miejsca o tak wielu walorach.

Program pobytu był bardzo bogaty i urozmaicony. Duszniki Zdrój to miasteczko sanatoryjne, co dało się zauważyć już podczas pierwszego spaceru po okolicy. Park Zdrojowy i Pijalnia Wód Mineralnych to obowiązkowe miejsca, które należy zobaczyć. Podświetlane fontanny, rabaty kwiatowe, piesze alejki spacerowe oraz cicha muzyka płynąca z Dworku im. Fryderyka Chopina to wszystko tworzy atmosferę prawdziwego uzdrowiska sprzed lat.

Jedną z najciekawszych atrakcji Dusznik-Zdroju jest Muzeum Papiernictwa, które umieszczone zostało w szesnastowiecznym młynie papierniczym – ciekawostką jest, że to jedyny tego typu zachowany zabytek w całym kraju! To miejsce, w którym poznać można niezwykłą historię papieru, już od czasów jego wynalezienia. Na wystawie znajdują się m.in. urządzenia do wytwarzania i obróbki papieru, arkusze pochodzące sprzed setek lat, banknoty z całego świata, a także pamiątki związane z historią i rozwojem papiernictwa na terenie Dolnego Śląska. Nie tylko zwiedziliśmy to muzeum ale również wzięliśmy udział w warsztatach czerpania papieru, które są prowadzone zgodnie z tradycyjną techniką, powstałą w średniowiecznych Włoszech.

Schronisko pod Muflonem to wyjątkowe miejsce na mapie Dusznik-Zdroju, które koniecznie należy odwiedzić spędzając czas w tym mieście, a ponieważ wycieczkę można zrobić w jedno popołudnie połączyliśmy ją z warsztatami w muzeum. Sprzed schroniska rozpościera się przepiękna panorama na Duszniki-Zdrój, Wzgórza Lewińskie, Góry Stołowe, a przy sprzyjającej pogodzie także na Karkonosze ze Śnieżką w roli głównej. Schronisko oferuje także bardzo dobrą kuchnię oraz przyjemny, górski klimat, który trzeba zaznać “na własnej skórze”.

Następnym miejscem ,które wywarło na nas wielkie wrażenie jest Kudowa Zdrój. Uważana jest za jedno z najładniejszych miast uzdrowiskowych, położonych w malowniczej scenerii Gór Stołowych. Kudowa Zdrój jest uznana także za jedno z najstarszych uzdrowisk w całej Europie, co zawdzięcza przede wszystkim leczniczym właściwościom wód mineralnych, których źródło znajduje się w kudowskim Parku Zdrojowym. To tu zwiedziliśmy Muzeum Zabawek oraz Szlak Ginących Zawodów.

Niewielkie, prywatne Muzeum Zabawek to atrakcja nie tylko dla najmłodszych. Choć większość kolekcji obejmuje zabawki z XIX i XX wieku, znajdują się tu artefakty także znacznie starsze, z czasów średniowiecznych, a nawet sięgające starożytności. Muzeum obejmuje 12 sal wystawowych, w których ulokowano niemal 6 tysięcy eksponatów. Wśród nich znajdują się m.in. lalki, zabawkowe teatrzyki, szopki bożonarodzeniowe, figurki, a także zabawki mechaniczne i drewniane. To właśnie tutaj uczestniczyliśmy w warsztatach na których wykonaliśmy własnoręcznie zrobioną zabawkę.

Szlak Ginących Zawodów to skansen w Kudowie-Zdroju, który zaaranżowany został na wzór dawnego gospodarstwa. Tylko  tutaj  podczas jednej wizyty można zobaczyć pokaz garncarstwa, zwierzyniec, wiatrak, kuźnie i chatkę robótek ręcznych. W domu chleba można zakupić   wiejski chleb ze smalcem, który zdobył liczne nagrody m.in. kilkakrotnie Ministerstwa Rolnictwa. Znajduje się tu kilka zabytkowych budynków, w których przedstawiono ekspozycję związaną z dawnymi zawodami: tkactwem, garncarstwem, piekarstwem czy kowalstwem. Poza tym w budynkach umieszczono bogatą wystawę dolnośląskich strojów ludowych, a wiele pomieszczeń zdobi tradycyjna sztuka ludowa.   To właśnie w jednym z nich na warsztatach gliniarskich wykonaliśmy własnoręcznie robione miski.

Ekocentrum Parku Narodowego Gór Stołowych to następny obowiązkowy punkt szczególnie przed wyprawą w Góry Stołowe. Ekocentrum jest ośrodkiem edukacyjno-wystawienniczym Parku Narodowego Gór Stołowych. Poznaliśmy tu walory przyrodnicze i kulturowe Gór Stołowych. W Ekocentrum zaprezentowano nam  nowoczesną, multimedialną i interaktywną ekspozycję, która bardzo nas zainteresowała.

Następne miejsce, o którym nigdy nie zapomnimy, a które niejednemu z nas zaszczepiło miłość do gór to Park Narodowy Gór Stołowych. Ten malowniczy teren cechuje się niezwykłą przyrodą nieożywioną: naturalnie występują tu skalne ostańce, labirynty, nacieki i szczeliny w ścianach skalnych, które sprawiają wrażenie tajemniczej, bajkowej krainy. Łącznie przez obszar parku przechodzi ponad 100 kilometrów pieszych szlaków.

Szczególnie warto wybrać się na zwiedzanie Błędnych Skał, czyli skalnego labiryntu, a także na szczyt Szczelińca Wielkiego – najwyższego wzniesienia całych Gór Stołowych. Zdobycie Szczelińca było dla nas wielkim wyczynem porównywalnym przez niektórych uczniów nawet z Mont Everest.

Cudowny pobyt zakończony w ostatni wieczór lodami w restauracji Werona oraz pożegnalny spacer oświetloną Aleją Chopina niejednemu z nas wycisnął łezkę wzruszenia. Każdy z nas zabrał coś dla siebie. Czy to bohaterkę programu Królowe Życia przy jej sklepiku w Kudowej Zdrój, czy piękno Gór Stołowych, a może muzykę Chopina… Wiemy na pewno wrócimy tu jeszcze raz.

Małgorzata Kania-Skrzypek, Joanna Czaplicka