W tym roku święto ognia, wody, słońca i księżyca, urodzaju, płodności, radości i miłości, czyli Kupalnockę mogliśmy spędzić na łonie natury wraz z młodymi artystami z Zespołu Pieśni i Tańca Ziemi Bolesławieckiej, którzy zaprezentowali się nam w spektaklu tanecznym „Panny i Wianki”. Mimo faktu, że data nieco odbiegała od oryginału, wrażenia były nieziemskie.
W sobotę, 25 czerwca, o zmierzchu zgromadziliśmy się tłumnie na polanie w Bolesławicach, by móc poczuć magiczną atmosferę dawnych słowiańskich obyczajów. Dziewczęta oddawały hołd Swarożycowi - bogowi ognia, tańcząc w kole, na znak gotowości do zamążpójścia rozplątywały ciasne warkocze. Chłopcy w indywidualnych popisach chcieli udowodnić, że to właśnie oni będą idealnymi kandydatami i choć widzowie byli pod ogromnym wrażeniem ich umiejętności, ci bez wyłowionego z rzeki wianka nic by nie wskórali. Tylko wybrańcy połączeni przez Swarożyca i wróżby w pary mogli się cieszyć szczęściem samotnego spotkania.
Obserwując tańce i skoki przez ognisko chłonęliśmy magiczną atmosferę nocy świętojańskiej. Intensywność doznań tego wieczora przełożyła się na intensywność aplauzu jaki otrzymali artyści Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Bolesławieckiej pod kierownictwem Elżbiety Andrusieczko-Tor.
Życzę sobie i Państwu takiego poziomu profesjonalizmu i entuzjazmu, jaki prezentują Ci młodzi tancerze wraz ze swoimi mentorami - Elżbietą Tor oraz Sławomirem Ratajskim. Myślę, że wszyscy obecni na wczorajszym spektaklu zgodzą się ze mną - dziękujemy i prosimy o więcej!
Za wsparcie w realizacji projektu dziękujemy Ecoceramice, stowarzyszeniu Miasto w mieście oraz Sołtysowi wsi Bolesławice - Andrzejowi Kosiorowi.
Organizatorem wydarzenia był ZPiT Ziemi Bolesławieckiej oraz Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Bolesławcu z s. w Kruszynie.
Iwona Puszkarz
fot.: Karolina Wieczorek