Od 2018 r. w naszych altankach śmietnikowych pojawił się brązowy pojemnik na odpady biodegradowalne. W wielu przypadkach pojemnik ten został udostępniony przez urząd na identycznych zasadach jak pozostałe pojemniki. Do pojemników tych powinny trafiać odpady organiczne, które mogą ulec naturalnemu rozkładowi. Po odebraniu przez „śmieciarkę” przeznaczoną do tej frakcji, są przewożone do odpowiedniej instalacji. Tam następnie poddawane są kompostowaniu. Mogą też być wykorzystane w biogazowni jako ekologiczne paliwo.
Nie wszystkie organiczne resztki nadają się do kompostowania. Do frakcji bio zaliczamy: obierki po warzywach i owocach, skorupki jaj, kawowe i herbaciane fusy, zwiędłe kwiaty oraz resztki jedzenia. Z tej ostatniej grupy należy jednak wyłączyć mięso, kości i tłuszcze roślinne i zwierzęce. Nie rozłożą się one w kompoście, lecz zaczną w nich zachodzić procesy gnilne. Odpadki zwierzęce mogą też przyciągać szczury, a także powodować wylęganie larw. Do brązowego pojemnika nie wolno też wrzucać odchodów zwierząt, martwych zwierząt, ziemi i żwiru, popiołu. Skład popiołu powstałego po spalaniu może być bardzo zróżnicowany i zawiera substancje, które nieodwracalnie zanieczyszczą pozostałe odpady.
Zmiana przepisów umożliwiła rezygnację z odbioru tej frakcji od stycznia 2021 r., a przy okazji skorzystanie z obniżenia opłaty za wywóz odpadów komunalnych o 1 zł/osoba/miesiąc w gospodarstwie jednorodzinnym.
Jak zatem zrobić to dobrze by, spełnić wymogi przepisów, skorzystać z obniżenia opłaty i nie popaść w konflikt choćby z sąsiadem?
Zgodnie z art. 6m, ust. 2 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, w przypadku zmiany danych będących podstawą ustalenia wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi lub określonej w deklaracji ilości odpadów komunalnych powstających na danej nieruchomości, właściciel nieruchomości jest obowiązany złożyć nową deklarację w terminie do 10 dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym nastąpiła zmiana. Opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi w zmienionej wysokości uiszcza się za miesiąc, w którym nastąpiła zmiana.
Zatem w przypadku chęci skorzystania ze zwolnienia z części opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi właściciel nieruchomości zabudowanej budynkiem mieszkalnym jednorodzinnym (tylko takie nieruchomości zgodnie z przepisami mogą być zwolnione z ww. opłaty) kompostujący bioodpady w kompostowniku przydomowym zobowiązany jest do zgłoszenia tego faktu poprzez złożenie w tut. urzędzie nowej deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi na terenie Gminy Bolesławiec.
Deklaracja taka winna zostać poprzedzona zwrotem wydanego przez Gminę brązowego pojemnika (240l) do zbiórki bioodpadów w Punkcie Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych, Łąka 2P (PSZOK jest czynny we wtorki, czwartki i w soboty, w godz. od 10.00 do 18.00). W miejscu tym, Pracownik PSZOK wyda poświadczenie zwrotu pojemnika, które należy załączyć do składanego druku deklaracji. Na podstawie złożonej deklaracji zostanie zmienione naliczenie opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, a nieruchomość wykreślona z odbioru bioodpadów.
Tu należy zaznaczyć, że odpady frakcji bio nie mogą się wówczas znaleźć w pojemniku na odpady zmieszane, gdyż to może skutkować uznaniem, iż właściciel nieprawidłowo segreguje odpady, a tym samym naliczeniem kary nawet w wysokości podwojonej stawki za odbiór odpadów, tj. 60zł/osoba/miesiąc. To nie jedyna sankcja. Ponowna zmiana deklaracji z rezygnacją z odpadów bio możliwa będzie wówczas dopiero po 6 miesiącach od wydania ostatecznej decyzji naliczającej podwyższoną opłatę (art. 6k ustawy). Weryfikację faktycznego posiadania przydomowego kompostownika i kompostowanie w nim bioodpadów przeprowadzi upoważniony pracownik urzędu gminy. Uniemożliwienie przez właściciela nieruchomości jej oględzin i weryfikacji prawidłowości zawartych w deklaracji informacji - sprawdzenia faktycznego posiadania kompostownika, również w świetle tych przepisów uznawane jest za niewywiązanie się z prawidłowej segregacji.
Jak zatem kompostować prawidłowo by uniknąć nieprzyjemności a przede wszystkim nie uprzykrzać życia sąsiadom?
Odpowiednia lokalizacja kompostownika od granicy działki!
To, w jakiej odległości od granicy działki, a także domu sąsiada należy postawić kompostownik, zależy od jego wielkości. Przydomowy kompostownik musi spełniać wymagania określone w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie tj.:
- kompostownik o pojemności do 10 m3 powinien znajdować się w odległości min. 5 m od okien i drzwi zewnętrznych do pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi oraz w odległości min. 2 m od granicy działki sąsiedniej, drogi (ulicy) lub ciągu pieszego;
- kompostownik o pojemności od 10 m3 do 50 m3 powinien znajdować się w odległości min. 30 m od okien i drzwi zewnętrznych do pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi, min. 7,5 m od granicy działki sąsiedniej oraz min. 10 m od linii rozgraniczającej drogi (ulicy) lub ciągu pieszego.
Wielkość kompostownika należy dobrać stosownie do ilości wytwarzanych ilości odpadów bio.
Kompostownikiem może być zabezpieczona pryzma zakryta warstwą gałęzi, drewniana skrzynia, plastikowe bądź metalowe pojemniki zapewniające swobodny dostęp powietrza do kompostu. W żadnym wypadku za kompostownik nie zostanie uznane niezabezpieczone luźne usypisko!
Co jednak zrobić, gdy nieprzyjemny zapach wydobywający się z kompostownika sąsiada dociera do naszych okien przez zbyt bliską odległość?
Zgodnie z obowiązującymi przepisami osoba, której sąsiad postawił kompostownik niezgodnie z przepisami w pierwszej kolejności powinna poinformować o tym organy nadzoru budowlanego. Drugim wyjściem jest wystąpienie do sądu cywilnego z roszczeniem o zaniechanie immisji. Podstawą jest wówczas art. 144 kodeksu cywilnego, który stanowi, że „właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych”. Wówczas jednak należy udowodnić, że do immisji w ogóle dochodzi oraz że zakłócają one korzystanie z naszej nieruchomości ponad przeciętną miarę.
Zatem nasz komfort i komfort naszych sąsiadów zależy tylko i wyłącznie od nas samych oraz przestrzegania ww. przepisów i zasad.
Jarosław Babiasz