Piec nie jest śmietnikiem. Rzeczy wrzucone do śmietnika zostają zagospodarowane lub zutylizowane w bezpieczny sposób. Odpady wrzucone do pieca zamieniają się w szereg trujących związków znanych z gazów bojowych i pestycydów. Choć zwykle ich nie widać i nie czuć, to jednak stale nimi oddychamy, a trucizny gromadzą się w naszych organizmach, by dać o sobie znać za kilkadziesiąt lat w postaci chorób i skrócenia życia.
Domowy piec nie nadaje się do spalania m.in.:
- plastikowych pojemników i butelek po napojach oraz przedmiotów z tworzyw sztucznych i plastikowych toreb;
- zużytych opon i innych odpadów z gumy;
- elementów drewnianych pokrytych farbami i lakierem;
- opakowań po rozpuszczalnikach i środkach ochrony roślin;
- opakowań po farbach i lakierach;
- sztucznej skóry;
- papieru bielonego związkami chloru z nadrukiem farb kolorowych.
Spalanie tworzyw sztucznych powoduje odór, ale dodatkowo w trakcie spalania wydzielają się chemikalia przyspieszające korozję blach pieca i muru kominowego, co w efekcie pociąga za sobą konsekwencje finansowe polegające na konieczności zakupu nowego pieca lub remontu przewodu kominowego. Poza tym emitowane w czasie spalania dioksyny są szkodliwe dla organizmu.
Poza oczywistymi odpadami typu stare kalosze, pampersy, opony, są też paliwa pozornie niewinne, które także kryją w sobie dawkę trucizn. Jedynym z takich odpadów jest drewno malowane, lakierowane, impregnowane np. ze starych mebli, sklejek, czy płyt wiórowych. Spalanie tych odpadów prowadzi do znacznego zanieczyszczenia powietrza, które wdychamy. W spalinach pochodzących ze spalania odpadów możemy znaleźć: pyły, tlenek i dwutlenek węgla, dwutlenek siarki, metale ciężkie, takie jak kadm, rtęć, ponadto chlorowodór, cyjanowodór, dioksyny. Przy spalaniu popularnego PVC, z którego wykonane są wykładziny, butelki, otoczki kabli, folie powstaje chlorowodór, który w połączeniu z parą wodną tworzy kwas solny. Spalając pianki poliuretanowe (buty, odzież, meble) do powietrza emitowany jest cyjanowodór, który tworzy z wodą kwas pruski. Spalając sklejkę płyty wiórowe emitujemy formaldehyd.
Pozostaje jeszcze aspekt techniczny palenia odpadami w domowych piecach. Takie zachowanie grozi tym, że wilgotne odpady zatkają przez mokrą sadzę przewody kominowe - a to już prosta droga do tego, by cofający się w przewodach kominowych tlenek węgla „wrócił" do mieszkania czy domu, zatruwając domowników.
Ku przestrodze: Czad to cichy zabójca, który co roku zbiera śmiertelne żniwo
Specjaliści od ochrony środowiska od wielu lat apelują, aby selekcjonować odpady, by mogły trafić tam, gdzie zostaną unieszkodliwione w sposób niezagrażający ludziom i środowisku np. do spalarni.
Spalanie w paleniskach domowych odbywa się w temperaturach od około 200 do 500 stopni Celsjusza, a spaliny nie są oczyszczane i to jest zasadnicza różnica pomiędzy paleniskiem domowym a Zakładem Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych. W ZTPOK termiczne przekształcanie przebiega przy temperaturach około 1000 do 1200 stopni Celsjusza, a spaliny muszą przez co najmniej 2 sekundy posiadać temperaturę co najmniej 850 stopni Celsjusza (dla przypomnienia w piecu domowym spalanie następuje przy 200–500°C). Instalacje do termicznego przekształcania odpadów są wyposażone w systemy oczyszczania spalin, w których redukowane są: pyły, tlenki azotu, kwaśne zanieczyszczenia, metale ciężkie, dioksyny, furany, itd., emitowane przez komin spaliny są monitorowane, a normy emisyjne dla ZTPOK bardzo restrykcyjne.
Opracowanie własne: Monika Krosondowicz-Babiasz
Zachęcamy Państwa również do obejrzenia animacji przygotowanej przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
https://www.youtube.com/watch?v=3zqRV9ILzW8
a także
https://www.youtube.com/watch?v=JmNRCooXzrA