Dnia 6 maja klasy IVA i IVB ze swoimi wychowawczyniami, panią Elżbietą Siwko, Urszulą Mesjasz, a także niektórymi uczniami z klas I-VIII pojechali na jednodniową wycieczkę do Zielonej Góry. Towarzyszyła im także mama Roksany Goch i pani Justyna Kiepura. Wyjazd spod szkoły miał miejsce około godziny 8.
Podróż była bardzo korzystna dla uczniów klas IV, bowiem ich polonistka – Urszula Mesjasz – dbając o przyszłe oceny uczniów, włączyła im audiobooka lektury. W ten sposób każdy na pewno zapamięta Mamiszona, Miziołka, Papiszona, Kaszydło i Małego Potwora.
Pierwszym punktem naszej wycieczki był Aeroklub Ziemi Lubuskiej. Poznaliśmy tam przemiłych ludzi z pasją do lotnictwa. Widzieliśmy samolot szkoleniowy, podobno tak prosty w obsłudze, że każdy zdołałby się nim posługiwać. Mechanik opowiedział nam nieco o budowie samolotów i szybowców. Nikt z nas nie spodziewał się, że dzieli ich tak wiele różnic. Uczniowie mieli okazję wejść do środka samolotu, który niedługo ma wznieść się w powietrze by opryskać lasy. Wszyscy się tam świetnie bawili i zadawali coraz to więcej pytań mechanikowi, ale przyszła do nas kolejna przewodniczka, którą, jak się okazało, była mistrzyni w akrobacjach szybowcowych, chodzi oczywiście o Agatę Nykazę. Długo by jeszcze zwiedzać to cudowne miejsce, ale niestety, czas nas naglił. Wsiedliśmy do autobusu i pojechaliśmy dalej, podziwiając oddalający się z każdą chwilą aeroklub, któremu wszyscy byli wdzięczny za tak wspaniałe wspomnienia. Przekazano nam także informacje, że w dniach od 7 do 10 maja na terenie aeroklubu mają odbywać się Mistrzostwa Polski w Akrobacjach Szybowcowych.
Ogród Botaniczny znajdujący się niedaleko oczarował i na jakiś czas uciszył żołądki uczniów. Najbardziej zachwycające było mini zoo, w którym mogli podziwiać surykatki, pawie, króliczki, daniele, kozy i papugi. Uczniowie bawili się przy figurkach znanych postaci z bajek, śmiejąc się i żartując. Atmosfera naprawdę była przyjemna.
Najwięcej czasu uczniowie spędzili w Muzeum Etnograficznym w Ochli, w którym mogli zobaczyć chaty z różnych wieków, należące do bogatszych i biedniejszych ludzi. Wyprawa po skansenie była różnorodnie odbierana. Niektórzy słuchali przewodniczki z wielkim skupieniem, a inni woleli od razu przejść do zwiedzania wnętrza zabytków. Najśmieszniejsze było to, gdy któryś z uczniów zwątpił w sprzedaż i istnienie szamponów w XIX wieku. Wystrój szkoły z XVIII wieku cieszył się największym zainteresowaniem.
Na miejscu grupa zjadła też przepyszny posiłek i odpoczęła przed powrotem. Niektórzy z bólem serca wchodzili do autobusu. Byliśmy bardzo wdzięczni pani Elżbiecie Sokołowskiej, która specjalnie dla nas otworzyła muzeum w poniedziałek. Szczególne podziękowania należą się też pani Justynie Wieczorek, która wykonała dla pracowników tego miejsca niezwykły prezent.
Wycieczka zakończyła się około godziny 17. Uczniowie byli zadowoleni, chociaż nieco zawiedzeni faktem, że nie zajechali po drodze do McDonalda. Oby takich tanich (30zł) wycieczek było jak najwięcej.
Małgorzata Paszko (uczennica klasy VIII)
Ps. Serdecznie zapraszamy na stronę Aeroklubu Ziemi Lubuskiej: https://www.facebook.com/AeroklubZiemiLubuskiej/