Ostatnia sobota lutego w Gminie Bolesławiec już od kilkunastu lat należy do „MAUPy” – czyli Maratonu Układania Puzzli. Nie inaczej było w tym roku. Czteroosobowe drużyny stanęły w szranki i walczyły o to, która z nich najszybciej ułoży puzzlowy obrazek, złożony z 1.500 malutkich elementów.  W tym roku był to wilk, wkomponowany w piękną przyrodę.

Nie było łatwo. "Kto to wybrał ?", "O Matko – toż to masakra !", "Booziu, przecież to wszystko jest podobne !" – właśnie takie i temu podobne komentarze corocznie rozlegają się po ujawnieniu wzoru obrazka. Bo ten jest tajny aż do samego rozpoczęcia układania. W tym roku jedna z drużyn (nie wiadomo, która) pokusiła się także o telefon do sponsora i jednocześnie wykonawcy puzzli – z prośbą o zdradzenie puzzlowego tematu. Jednak tajemnicą związany jest także sponsor – czyli firma Castor, producent puzzli Castorland, która od kilku ładnych lat pomaga nam przy organizacji imprezy, za co serdecznie dziękujemy.  

W tym roku w sali konferencyjnej Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Kruszynie walczyło dzielnie 12 drużyn o wdzięcznych nazwach:  „Dream Team”, „ Anieli”, „ Es”, „Grupa Pościgowa”, „Może być problem”, „Nie na żarty”, „Diabelskie Pomioty”, „Wesoła Czwórka” „RZEP”, „Kraśniczanki”, „Puzzlomani” oraz „Aktywny Bolesławiec”.  Na sali podczas układania oprócz skupienia i uwagi, niezbędnej do wykonania zadania było także wiele wspólnych rozmów, śmiechów i radości ze wspólnego spędzania czasu.

Imprezą towarzyszącą Maratonowi była „Noc w bibliotece”, która corocznie gromadzi wielu odwiedzających. To waśnie tam dzieci miały okazję układać puzzle, wypożyczać książki i lub po prostu pobawić się w kąciku zabawek. W końcu rozległ się okrzyk oznajmiający zakończenie układania i obyło się bez zdziwienia, bo pierwsze miejsce znów zdobyły dziewczyny z „Grupy Pościgowej” z czasem  2 godziny, 59 minut i 54 sekundy. Następni w kolei byli to członkowie grupy „RZEP” z Warszawy z wynikiem 3 godziny 31 minut i 40 sekund.  Warto nadmienić, że w  2018 roku zrealizowali swój plan – ułożyli 52 pudełka (1000-elementowe) w 52 tygodnie (czyli po prostu w rok). Trzecie ma „mecie” były dziewczyny z drużyny „ Nie na żarty” z czasem: 4 godziny 26 minut i 50 sekund. Czwarte miejsce to „Puzzlomani” zaś piąte zajęła drużyna „ES”.

Ogromne podziękowania należą się wszystkim drużynom, które  wzięły udział w kolejnym Maratonie Układania Puzzli. Do następnego można się zgłaszać już od 1 grudnia tego roku. Zapraszamy !

Beata Widera / GOKiS