Nadchodzi wiosna okres, w którym świat roślin i zwierząt budzi się do życia. To okres bardzo piękny zarówno dla ludzkiego oka, jak również dla wszystkiego, co się rodzi i może zaistnieć w przyrodzie. Jednak proces wzrostu i rozwoju niektórych zwierząt, bądź roślin zostaje zaburzony... Przez kogo? Odpowiedź jest prosta – PRZEZ CZŁOWIEKA I PROCEDER JAKIM JEST WYPALANIE TRAW. Wypalanie traw jest jedną z czynności, którą prowadzono od zarania cywilizacji. Stosowano go jako jeden z naturalnych i najbardziej normalnych zabiegów rolniczych, jednak nikt nie zastanawiał się nad skutkami owego czynu. Wręcz przeciwnie uważano, że jest to działanie korzystne dla środowiska. W Polsce wypalanie traw jest nagminnie stosowane jako zabieg rolniczy: wczesnowiosenny i późnojesienny sposób oczyszczania pastwisk i łąk, letnie oczyszczanie pól po zbiorach, żniwach, a także jako forma oczyszczania terenów nieużytków rolnych. W świadomości rolników pokutuje przekonanie, iż coroczne wypalanie traw i słomy jest swego rodzaju procesem użyźniającym glebę, a ogień jest najtańszym herbicydem do zwalczania chwastów. Jednak jak się okazuje proces wypalania traw jest procesem bardzo niekorzystnym, bowiem prowadzi do licznych negatywnych skutków. Oto kilka z nich:

  • Dym pochodzący z wypalania traw utrudnia poruszanie się pojazdów po drogach, ponieważ ogranicza widoczność, w wyniku czego dochodzi do wielu wypadków i kolizji, co w efekcie prowadzi do strat materialnych, a także osobistych tragedii.
  • Dym uniemożliwia pszczołom i trzmielom oblatywanie łąk. Owady te giną w płomieniach, co powoduje zmniejszenie liczby zapylonych kwiatów, a w konsekwencji obniżenie plonów roślin.
  • Niszczone są miejsca lęgowe wielu gatunków ptaków gnieżdżących się na ziemi lub w strefie krzewów.
  • Płomienie niszczą miejsca bytowania zwierzyny łownej m.in. bażantów, kuropatw, zajęcy a nawet saren.
  • W płomieniach lub na skutek podwyższonej temperatury ginie wiele pożytecznych zwierząt kręgowych: płazy, ssaki oraz wiele pożytecznych zwierząt bezkręgowych m.in. dżdżownice, pająki, wije, owady.
  • Wypalanie traw, nawet jednorazowe, obniża wartość plonów o 5-8%, w wyniku czego pogarsza się skład botaniczny siana. Naukowcy twierdzą, że po takim pseudo-użyźniającym zabiegu ziemia potrzebuje kilku lat, by dawać takie plony, jak przed pożarem.
  • Zniszczeniu ulega warstwa próchnicy, a wraz z nią przebogaty świat mikroorganizmów niezbędny do utrzymywania równowagi biologicznej w biocenozie łąkowo- pastwiskowej.
  • Podczas pożaru rośnie temperatura w glebie. Jeśli na powierzchni panuje temperatura ok 438°C to na głębokości 3 cm temperatura wynosi 25,6°C, a na głębokości 7cm – 17°C. Taka nagła zmiana temperatury może powodować zagładę zwierząt glebowych niezbędnych do wytwarzania próchnicy.

Należy zaznaczyć, iż wypalanie traw oprócz tego, że jest naprawdę niebezpieczne, jest też niedozwolone. Określają to zapisy ustawy o ochronie przyrody:  

„Art. 124 zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów.”

 „Art. 131 pkt. 12) kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary, podlega karze aresztu albo grzywny.”

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa również może nakładać dotkliwe kary finansowe, jeśli  stwierdzi, że rolnik wypala grunty rolne. Zakaz wypalania gruntów rolnych to jeden z warunków, który zobowiązani są przestrzegać rolnicy ubiegający się o płatności bezpośrednie oraz płatności obszarowe w ramach PROW 2007 - 2013 czy PROW 2014 - 2020. Brak ich przestrzegania może doprowadzić do zmniejszenia płatności o 3%.  To oznacza, że o tyle mogą być pomniejszone wszystkie płatności bezpośrednie jeśli  rolnikowi udowodni się, że wypalał trawy na którymkolwiek z posiadanych przez niego gruntów: jednolita płatność obszarowa, płatność za zazielenienie, płatność dla młodych rolników, płatność dodatkowa, płatność dobrowolna związana z produkcją), a także płatności rolnośrodowiskowe  z PROW 2007 - 2013, płatność rolno-środowiskowo-klimatyczna, płatność ekologiczna oraz płatność ONW z PROW 2014-2020 oraz  również pomoc na zalesianie gruntów rolnych (PROW 2007 - 2013). ARiMR każdy przypadek wypalania traw rozpatruje indywidualnie i może taką karę zwiększyć albo zmniejszyć. Zgodnie z zasadami, nałożona przez Agencję sankcja, w zależności od stwierdzonego stopnia winy, może zostać zmniejszona do  1% jak i  zwiększona do 5% należnych rolnikowi płatności obszarowych za dany rok Jeszcze surowszą karę poniesie rolnik w przypadku, gdy świadomie wypala grunty rolne. Wówczas całkowitej kwota należnych mu płatności może być obniżona nawet o 20% , a w zupełnie skrajnych przypadkach, np. stwierdzenia uporczywego wypalania traw, Agencja może pozbawić rolnika całej kwoty płatności bezpośrednich za dany rok.

 

Monika Krosondowicz-Babiasz